Proszczepienna akcja wśród imigrantów
Krajowe i światowe organizacje zaangażowały się w działania na rzecz zmiany podejścia do szczepień Ukraińców mieszkających w Polsce. Chodzi też o zrozumienie problemów matek z Ukrainy: dostępności szczepień i zaufania do nich.
– Imigranci z Ukrainy jako cała populacja są mniej więcej na niższym o 20% poziomie wyszczepienia niż Polska, w której poziom ten przekracza 90%. Ważne jest dołożenie wszelkich starań, aby również populacja imigrantów z Ukrainy, którzy są w Polsce, była zabezpieczona przed chorobami zakaźnymi – podkreśla prof. dr hab. n. med. Marcin Czech, kierownik Zakładu Farmakoekonomiki Instytutu Matki
i Dziecka. – Do barier, o których mówimy, należą na pewno różnica w kalendarzu szczepień, mniejsza umiejętność korzystania z polskiego systemu ochrony zdrowia i znajomość organizacji systemu – dodaje lekarz w rozmowie z agencją Newseria.
Blisko połowa zgłosiła, że ich dzieci nie otrzymały żadnych zalecanych szczepień, co wskazuje na istotną lukę w zakresie rutynowego szczepienia wśród populacji uchodźców. Problemem jest też bariera językowa. Prawie co piąta ankietowana miała problemy ze zrozumieniem lub z tłumaczeniem karty szczepień. Wyzwania stanowią także nieoczekiwane koszty związane ze szczepionkami oraz problemy dotyczące umawiania się na wizyty. Dodatkowo 14% matek, które wzięły udział w badaniu, twierdzi, że wolałyby zaszczepić swoje dzieci po powrocie na Ukrainę.
Z tych powodów Fundacja Instytutu Matki i Dziecka podejmuje inicjatywę mającą budować postawy proszczepienne wśród imigrantów. Celem jest zwiększenie poziomu zaszczepienia dzieci i młodzieży do 15. roku życia z Ukrainy o 5 tys. oraz dotarcie do 50 tys. Ukraińców z przekazem proszczepiennym i zachęcenie połowy z nich do immunizacji.
Z danych przytaczanych przez IMiD za 2022 r. wynika, że co czwarta hospitalizacja ukraińskich dzieci w Polsce była spowodowana chorobą, której można zapobiegać za pomocą szczepień.
oprac. jkg