Medycy przeciwko przemocy – konieczność realnej ochrony pracowników ochrony zdrowia
Samorząd lekarski od wielu lat apeluje o zapewnienie pracownikom ochrony zdrowia realnej ochrony fizycznej, prawnej i organizacyjnej. Niestety, ostatnie wydarzenia dobitnie pokazały, że słowna agresja – nieakceptowalna, choć niestety często wpisana w nasz zawód – przekształca się coraz częściej w przemoc fizyczną. Przemoc, której trudno się przeciwstawić i którą jeszcze trudniej przewidzieć.
W placówkach medycznych coraz częściej dochodzi do eskalacji agresji, której źródłem bywa frustracja pacjentów wynikająca z wieloletnich niedomagań systemu ochrony zdrowia. W tym kontekście należy stanowczo podkreślić: bezpieczeństwo pracownika ochrony zdrowia to najpewniejszy gwarant bezpieczeństwa pacjenta.
W sytuacji narastania aktów przemocy wobec pracowników ochrony zdrowia LIL wystosowała pisma do lubelskiej prokuratury i policji z apelem o przypomnienie wszystkim jednostkom o przysługującej lekarzom ochronie prawnej.
Zgodnie z art. 44 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty – lekarze, podobnie jak funkcjonariusze publiczni, objęci są szczególną ochroną prawną w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych, w tym udzielania pomocy medycznej i działań ratunkowych.
W pismach podkreślono, że brutalne akty agresji wobec lekarzy budzą głęboki niepokój samorządu lekarskiego. Wskazano również na konieczność egzekwowania przepisów przewidujących publicznoskargowy tryb ścigania takich przestępstw.
LIL zadeklarowała gotowość do rozmów z prokuraturą i policją na temat skuteczniejszego egzekwowania prawa oraz działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa lekarzom i lekarzom dentystom wykonującym swoje obowiązki na rzecz zdrowia publicznego. Dążymy do wdrożenia zmian prawnych, które zapewnią skuteczne i trwałe rozwiązania. To jednak tylko część szerszego wysiłku, którego celem jest zatrzymanie, a docelowo – odwrócenie procesu deprecjonowania zawodu medyka w przestrzeni publicznej. Samorząd lekarski opracował zestaw konkretnych propozycji, których realizacja ma wzmocnić bezpieczeństwo i pozycję zawodową pracowników ochrony zdrowia. Wśród nich znajdują się:
- ściganie z urzędu gróźb karalnych wobec personelu medycznego,
- zastrzeżenie danych osobowych medyków w rejestrach publicznych,
- wprowadzenie nowej kategorii prawnej: zakłócanie porządku publicznego w placówkach medycznych,
- opracowanie ogólnopolskiej procedury zgłaszania agresji i natychmiastowego reagowania odpowiednich służb,
- utworzenie Rejestru Agresji w Ochronie Zdrowia jako narzędzia prewencyjnego,
- standaryzacja zasad kontroli dostępu do placówek medycznych,
- wdrożenie systemu No Fault, ograniczającego zjawisko agresji odroczonej.
Tragiczne wydarzenia – brutalne pobicia pielęgniarek, ataki na ratowników medycznych, a przede wszystkim zabójstwo lekarza Tomasza Soleckiego – wstrząsnęły środowiskiem medycznym. W odpowiedzi na te akty przemocy pracownicy ochrony zdrowia w całej Polsce zorganizowali w Warszawie ogólnopolski dzień żałoby i Marsz Milczenia. Medycy, ubrani na czarno, przeszli w milczeniu od Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus na ul. Lindleya do gmachu Ministerstwa Zdrowia na ul. Miodowej. Był nie tylko wyraz żalu, lecz także zdecydowany protest przeciwko nienawiści i przemocy, której doświadcza środowisko medyczne. Komitet Organizacyjny akcji „Medycy przeciw nienawiści” oraz Marszu Milczenia, reprezentujący wszystkie zawody medyczne, wystosował apel o prowadzenie systemowych zmian w trzech kluczowych obszarach bezpieczeństwa:
- Bezpieczeństwo fizyczne: kontrola dostępu do placówek medycznych – stworzenie ogólnopolskich standardów wejścia (identyfikacja, kontrola, monitoring). Jednolity system zgłaszania zagrożeń bezpieczeństwa personelu – natychmiastowa reakcja policji i straży
- Ochrona prawna: nadanie statusu funkcjonariusza publicznego wszystkim zawodom medycznym niezależnie od miejsca wykonywania świadczeń. Wprowadzenie przepisu penalizującego agresję w placówkach medycznych jako zakłócanie porządku publicznego. Groźby wobec personelu medycznego powinny być ścigane z urzędu, a kary – surowe i nieuchronne
- Ochrona danych osobowych: konieczność ukrycia danych (imię, nazwisko, adres) medyków w publicznych rejestrach (m.in. CEIDG, RPWDL).
Warto jednak pamiętać, że oprócz działań systemowych, wiele zależy od samych pracodawców i organizacji pracy w danej placówce. W trosce o bezpieczeństwo nasze i pacjentów powinniśmy się domagać lokalnych, praktycznych rozwiązań, takich jak: odpowiednie ustawienie mebli w gabinetach, dostępność środków ochrony osobistej, skrócenie czasu reakcji ochrony, ograniczenie liczby osób w poczekalni, regularne szkolenia z zachowań w sytuacjach zagrożenia.
Czas działać. Czas chronić tych, którzy na co dzień chronią innych.
fot. Mariusz Tomczak
Dariusz Samborski
Wiceprezes ORL w Lublinie