Kiedy wystawić kartę zgonu?
Rodzina zmarłego oczekuje jak najszybszego wystawienia karty zgonu. Policja czy prokurator, jeśli jest na miejscu zdarzenia, może dla klarownej sytuacji namawiać do jednoznacznego określenia przyczyny zgonu i sporządzenia kategorycznej adnotacji:
„Wykluczam udział osób trzecich”. Jest presja, brak czasu, ale też odpowiedzialność: karna, cywilna, zawodowa, dyscyplinarna.
Jak postąpić zgodnie z literą prawa?
Bez trudu można wyobrazić sobie filmową scenę znalezienia zwłok, w której przyczyną śmierci było przestępstwo czy samobójstwo. Nie zawsze jednak ocena okoliczności jest tak bezproblemowa, a prawidłowe jej dokonanie wymaga wiedzy medycznej i doświadczenia w oględzinach zarówno zwłok, jak i miejsca zdarzenia.
Zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 3 sierpnia 1961 r. w sprawie stwierdzania zgonu i jego przyczyny, przy stwierdzaniu zgonu wolno ograniczyć się jedynie do zewnętrznych oględzin zwłok tylko wówczas, gdy nie ma podejrzeń, że przyczyną śmierci było przestępstwo.
Sytuacje, w których należy się wstrzymać z wystawieniem karty zgonu, określa § 7 ww. rozporządzenia. Są to następujące przypadki:
- uzasadnione podejrzenie, że przyczyną zgonu było przestępstwo,
- uzasadnione podejrzenie samobójstwa,
- brak możliwości ustalenia tożsamości zwłok.
Wówczas należy zawiadomić policję lub prokuraturę. Policja bądź prokurator może również znaleźć się na miejscu znalezienia zwłok wskutek powiadomienia przez inne osoby lub instytucje (np. zgon w miejscu publicznym).
Podczas stwierdzania zgonu ważne jest zachowanie szczególnej ostrożności: przeprowadzenie dokładnych oględzin zwłok, miejsca ich znalezienia, zebranie wywiadu od bliskich i obecnych na miejscu osób, zapoznanie się z dokumentacją medyczną, o ile jest dostępna.
Natomiast, określając przyczynę zgonu, warto użyć miękkich sformułowań: „obraz nie wskazuje na udział osób trzecich” czy „nie podejrzewam udziału osób trzecich”. Jeżeli bowiem zostanie sporządzona adnotacja: „brak udziału osób trzecich” lub „zgon naturalny”, a okaże się, że przyczyną zgonu było przestępstwo, wówczas można się narazić na odpowiedzialność z art. 271 Kodeksu karnego za tzw. poświadczenie nieprawdy (kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat).
A kiedy przyczyną śmierci było przestępstwo? Konsekwencją niepowiadomienia policji czy prokuratury jest opóźnienie lub w ogóle brak oględzin procesowych. Powoduje to trudności w ustaleniu okoliczności śmierci denata, a co z tym związane – trudności w wykryciu sprawcy przestępstwa i pociągnięciu go do odpowiedzialności. Jeżeli niepowiadomienie było celowe, można odpowiedzieć z art. 239 Kodeksu karnego za tzw. poplecznictwo czy też z art. 240 Kodeksu karnego – za karalne niezawiadomienie o przestępstwie.
Podejrzenie przestępstwa a karta zgonu?
Kartę zgonu zazwyczaj wypełnia lekarz stwierdzający zgon lub kierownik zespołu ratownictwa medycznego, jeżeli zgon nastąpił w trakcie akcji medycznej.
W przypadku gdy zachodzi podejrzenie przestępnego spowodowania śmierci, przeprowadza się sekcję (otwarcie) zwłok i zgodnie z przepisami karta jest wystawiana przez lekarza wykonującego tę sekcję dopiero po jej przeprowadzeniu (art. 209 § 1 Kodeksu postępowania karnego).
Marlena Woś
Radca prawny LIL