Wiosna zagląda coraz odważniej przez okno. Aż chce się „coś zielonego na talerzu”. No cóż, na „gruntowe” zieloności trzeba trochę poczekać. Ale jest już szklarniowa sałata. Więc tym razem mój wybór padł na rukolę. Rukola, czyli z łaciny Eruca vesicaria – to śródziemnomorskie warzywo spokrewnione z chrzanem i rzodkiewką. Ze względu na lekko orzechowy pikantny smak znalazła szerokie zastosowanie w kuchni. To prawdziwa „bomba zdrowotna”, tak potrzebna wiosną. W 100 gramach rukoli jest; 2,5 g białka, niecałe 4 g węglowodanów, 1,5 g błonnika i znikoma ilość tłuszczu. Obfituje w witaminy A, B, C, K, wapń, żelazo. Ponadto zawiera wartościowe aminokwasy siarkowe, kwas foliowy, chlorofil, kwas alfa-linolenowy (to od niego ten orzechowy posmak). Ma kilka razy więcej żelaza i wapnia niż tak lubiane liście sałaty lodowej.

Usmażmy naleśniki

(przepis na 4 osoby)

• 500 ml (2 szklanki) mleka 3,2%
• 200 g (1 szklanka i 3 płaskie łyżki) mąki pszennej
• szczypta soli
• 1 całe jajko
• 1 łyżka oleju

do smażenia kawałek skórki ze słoniny (to stary patent, trzeba nią każdorazowo przetrzeć patelnię przed smażeniem kolejnego naleśnika i nie przyklei się nam do patelni!). Można również użyć klarowanego masła. Uwaga! Ciasto na naleśniki będzie delikatniejsze, jeżeli do przygotowania go użyjecie mineralnej wody gazowanej (ok. 1,5 szklanki w proporcji tyle mleka, ile wody).

Jak już mamy gotowe placki wystudzone potrzebne nam będzie:

• 1 opakowanie rukoli (ok. 200 gramów)
• 150 g szynki prasowanej (lepiej parmeńskiej)
• 100 g wędzonego łososia
• 1 opakowanie serka homogenizowanego (ok. 150 g)
• 1 łyżka dobrego chrzanu
• 1 słoiczek (ok. 200 gramów) suszonych pomidorów
• 2-3 marynowane gruszki
• 1 słoiczek (zielonego) pesto (z bazylią)
• 2-3 łyżki prażonych (na suchej patelni) ziaren słonecznika
• 5-6 łyżek nasion białego sezamu
• 1 jajko (całe)
• Masło klarowane do smażenia 3-4 łyżki

Ocet balsamiczny do dekoracji

Pasta I

Serek mieszamy z chrzanem i smarujemy naleśnik. Posypujemy szynką i suszonymi pomidorami pokrojonymi w paseczki. Układamy kilkanaście listków rukoli i posypujemy ziarnami słonecznika (dla wegetarian szynkę można zastąpić wędzonym białym serem). Zawijamy w rulon i odkładamy do lodówki na 3o minut.

Pasta II

Pesto smarujemy naleśnik. Układamy paski suszonego pomidora. Następnie pociętego na cieniutkie podłużne kawałki wędzonego łososia z paseczkami marynowanej gruszki. Układamy listki rukoli i zawijamy uprzednio posypując prażonym słonecznikiem. Odkładamy do lodówki ma 30 minut.

Rozbijamy jajko i roztrzepujemy, dodając odrobinę soli. Panierujemy naleśniki w jajku i ziarnach sezamu. Smażymy na mocno złoty kolor 2-3 minuty na rozgrzanym maśle. Serwujemy na ciepło polane octem balsamicznym (z lampką białego wytrawnego wina).

PS Może to wygląda na ciut pracochłonne, ale gwarantuję, znajomi zwariują, jak spróbują!

Smacznego

Dariusz Hankiewicz