Po ponad 12 latach Oddział Chorób Dzieci i Młodzieży kraśnickiego Szpitala Powiatowego zmienił adres i z siedziby w fabrycznej części miasta wrócił do głównego budynku przy ul. Chopina.

– Chcieliśmy, aby najmłodsi pacjenci byli leczeni w lepszych warunkach, stąd nasze starania o pozyskanie pieniędzy na remont i wyposażenie oddziału w nowej lokalizacji, którą jest drugie piętro głównego budynku szpitala – informuje dyrektor SP ZOZ Marek Kos.

Prace remontowe, które pochłonęły 1,2 mln zł, to wspólny wydatek szpitala i władz powiatu (wykorzystano część pięciomilionowego kredytu, który szpital zaciągnął w ubiegłym roku).

Modernizację oddziału wykonała firma Walted, która wygrała przetarg na to zadanie.

Na początku lutego odbyła się uroczystość otwarcia oddziału, który powrócił do dawnej siedziby.

Dyrekcja podkreśla, że przeprowadzka ma, obok poprawy warunków leczenia, także dodatkowe zalety.

– Teraz wszystkie badania, konsultacje i diagnostykę można będzie wykonać na miejscu, w głównym budynku szpitala. To wielka wygoda, bo uniknie się wożenia pacjentów z odległej dzielnicy, gdzie do tej pory leczono dzieci – zaznacza Marek Kos.

Oddział dysponuje 21 łóżkami, posiada dwie izolatki a także osobną salę dla niemowląt. Sale są 2–3-łóżkowe.

Rocznie w kraśnickim szpitalu jest hospitalizowanych ponad 800 dzieci.

Co z pozostałymi oddziałami szpitala, które wciąż mieszczą się w budynku przy al. Niepodległości?

– Oddziały kardiologiczny, ginekologiczny i położniczo-noworodkowy nadal będą działać w tamtym miejscu. Na razie nie posiadamy pieniędzy na przeprowadzenie ich do budynków przy ul. Chopina. Koszt takiej inwestycji to 2–3 mln zł, przekracza nasze możliwości – wyjaśnia Kos i dodaje, że w tym roku rozpocznie się remont przychodni specjalistycznej (chodzi o budynek, w którym mieściła się przed kilkoma laty poradnia pulmonologiczna).   aa