Jakość kształcenia trzeba monitorować
z prof. Mansurem Rahnama, konsultantem krajowym w dziedzinie chirurgii stomatologicznej, kierownikiem Katedry i Zakładu Chirurgii Stomatologicznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, rozmawia Jerzy Jakubowicz
- Jak wygląda codzienna działalność w kierowanej przez Pana Katedrze i Zakładzie Chirurgii Stomatologicznej?
– Koncentrujemy się na działalności dydaktycznej, naukowej oraz w zakresie codziennej opieki ambulatoryjnej. Prowadzimy szkolenia przed- i podyplomowe w zakresie chirurgii stomatologicznej. Zajęcia prowadzone są ze studentami Oddziału Stomatologii I Wydziału Lekarskiego, studentami anglojęzycznymi II Wydziału Lekarskiego, studentami technik dentystycznych oraz na kierunku higiena stomatologiczna. Szkolenie obejmuje zajęcia teoretyczne oraz praktyczne. Mamy powody do dumy, bo nasi wychowankowie w czasie Lekarsko-Dentystycznych Egzaminów Końcowych i specjalizacyjnych zajmują w większości przypadków pierwsze miejsca w Polsce.
W ramach katedry i zakładu prowadzone są też liczne badania naukowe, obecnie realizujemy kilka grantów naukowych, których tematyka badań dotyczy: analizy genomu ludzkiego pod kątem rozwoju raka jamy ustnej, analizy porównawczej stabilizacji pierwotnej i wtórnej implantów w obszarach poekstrakcyjnych i augmentowanych z użyciem aparatów Periotest i Ostell, oceny ekspresji genów VEGF-A, B, C, D w raku płaskonabłonkowym błony śluzowej jamy ustnej czy też analizy ekspresji wybranych genów supresorowych: BRCA1, APC, TP53 u pacjentów z rozpoznanym rakiem płaskonabłonkowym błony śluzowej jamy ustnej.
Leczeniem ambulatoryjnym objęci są pacjenci nie tylko z całego makroregionu lubelskiego, ale nawet z zagranicy – Anglii, Irlandii, Norwegii i innych państw, a to dzięki temu, że mamy port lotniczy. Nasza pomoc lekarska świadczona jest w bardzo szerokim zakresie.
- Jakie główne zadania do realizacji postawił Pan przed sobą, obejmując zaszczytną funkcję konsultanta krajowego?
– Moje prerogatywy ustawowe obejmują przede wszystkim wykonywanie zadań opiniodawczych, doradczych i kontrolnych dla organów administracji rządowej, Narodowego Funduszu Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta. Ponadto, prowadzę m. in. nadzór nad stroną merytoryczną doskonalenia zawodowego i szkolenia specjalizacyjnego, sporządzam opinie dotyczące doskonalenia zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów, opinie dotyczące realizacji szkolenia podyplomowego i specjalizacyjnego oraz opinie o stosowanym postępowaniu diagnostycznym, leczniczym i pielęgnacyjnym w zakresie jego zgodności z aktualnym stanem wiedzy, z uwzględnieniem dostępności metod i środków.
W ramach powyższych kompetencji staram się o rozwój chirurgii stomatologicznej i dążę do uzyskania europejskiego
poziomu w tej dziedzinie. Swoje działania rozpocząłem od modyfikacji programu specjalizacji i wprowadzenia do gamy obowiązkowych zabiegów procedur z zakresu implantologii i sterowanej regeneracji tkanek, co jest niezbędną umiejętnością w dzisiejszych czasach. Dodatkowo staram się, aby liczba dostępnych
miejsc specjalizacyjnych stale rosła – obecnie mamy ich 278, to o około 1/4 więcej w stosunku do liczby dostępnych miejsc szkoleniowych w momencie, kiedy obejmowałem to stanowisko. Wskaźnik lekarzy ze specjalizacją z chirurgii stomatologicznej (II stop. i bezstopniowi) na 100 000 mieszkańców w UE wynosi 2,1995, a w województwie lubelskim 2,9799, co daje nam pierwsze miejsce w Polsce. Niepokojący jest jednak wskaźnik ze względu na wiek, bo aż 33 proc. specjalistów jest w przedziale wiekowym 61 – powyżej 70 lat.
- Coraz większym uznaniem cieszy się implantologia. Czy u nas kształcenie lekarzy dentystów implantologów przebiega prawidłowo, bo nie wszyscy pacjenci są zadowoleni z wykonanych zabiegów.
– W mojej opinii kształcenie przed- i podyplomowe w zakresie chirurgii stomatologicznej przebiega bez większych zarzutów. Oczywiście jakość kształcenia musi być cały czas monitorowana, aby utrzymać odpowiedni poziom. Nie można natomiast mówić o stricte akademickim kształceniu implantologów w Polsce – ta sprawa nie jest prawnie uregulowana. Aby dorównać standardom obowiązującym w UE procedury z tego zakresu zostały umieszczone przeze mnie w programie specjalizacji z chirurgii stomatologicznej. Z całą pewnością, im więcej tego typu procedur lekarz przeprowadzi samodzielnie, tym większe uzyska doświadczenie. W dzisiejszej dobie mamy nieograniczony dostęp do rozmaitych szkoleń w tej dziedzinie. Firmy implantologiczne biją się wręcz o swoich przyszłych klientów oferując im kursy, zarówno te w kraju, jak i za granicą. Cieszy mnie fakt, iż w Polsce zakłada się coraz więcej implantów, jednak wciąż daleko nam do krajów takich jak Niemcy, Włochy, czy Stany Zjednoczone. Osoby, które chcą rozpocząć przygodę z implantologią powinny być do tego odpowiednio przygotowane. Wydaje mi się, że bardzo ważne na początku tej drogi jest zdobycie umiejętności chirurgicznych, a nie zabieranie się od razu za implantologię. Myślę, że często przemawiają za tym względy finansowe, jednak biorąc pod uwagę dobro pacjenta powinny one zostać skierowane na drugi plan. W Polsce nie ma obecnie w jasny sposób określonej specjalności, która pozwala na przeprowadzenie zabiegów implantacji. W naszym kraju działają dwa stowarzyszenia zajmujące się tą gałęzią stomatologii, są to: Polskie Stowarzyszenie Implantologiczne i Ogólnopolskie Stowarzyszenie Implantologii Stomatologicznej. Oferują one różnego rodzaju szkolenia, które pozwalają na uzyskanie certyfikatów umiejętności. Jestem zdania, iż w najbliższym czasie powinien powstać pewnego rodzaju consensus, który określi i sprecyzuje warunki, jakie powinien spełnić lekarz dentysta, chcący zajmować się implantologią w naszym kraju.
- Czy Zakład Chirurgii Stomatologicznej też zajmuje się wszczepianiem implantów?
– Owszem, zabiegi tego typu są wykonywane w naszej jednostce. Część z nich w ramach realizacji działalności naukowej w tym zakresie. Pozostała część zabiegów przeprowadzana jest również na zasadach komercyjnych. Plan leczenia ustalany jest indywidualnie dla każdego pacjenta, na podstawie szczegółowej analizy zdjęć rentgenowskich oraz oceny struktury kostnej. Na tej podstawie jesteśmy w stanie przeprowadzić właściwe leczenie i dobrać rodzaj i parametry implantów, stosownie do potrzeb leczniczych i możliwości finansowych każdego pacjenta. Często tego typu zabiegi połączone są również z procedurami uzupełnienia deficytów tkanki kostnej. Popularność zabiegów implantacji stale wzrasta, co wiąże się ze wzrostem świadomości zdrowotnej pacjentów.
- Organizuje Pan Lubelskie Konferencje Implantologiczne – jaki jest ich cel?
– Lubelskie Forum Implantologiczne w tym roku doczekało się drugiej edycji. W roku bieżącym odbędzie się w dniach 14-15 października. Organizacja tego typu konferencji ma na celu wymianę doświadczeń wśród osób zajmujących się określoną dziedziną, a także wypracowanie pewnych modelowych sposobów postępowania. Organizowane dotychczas konferencje mają również na celu integrację środowiska lekarskiego. W programie konferencji zaplanowanej na ten rok każdy znajdzie coś dla siebie – zarówno lekarze praktykujący od wielu lat, jak i młodzi lekarze, dopiero rozpoczynający swoją karierę.
- Ma Pan opinię „Lekarza z sercem”; w konkursie „Kuriera Lubelskiego” zdobył Pan tytuł „Lekarz Roku 2012 na Lubelszczyźnie”.
– Przede wszystkim liczy się dla mnie dobro pacjenta. Staram się, aby każdy pacjent wyszedł ode mnie zadowolony, pomimo bólu i cierpienia, z jakimi zgłaszają się do mnie niektórzy z nich. W żadnym momencie swojego życia zawodowego nie chodziło mi o zdobywanie laurów i bycie na szczytach rankingów, a wyłącznie o to, aby przeprowadzone przeze mnie zabiegi były na najwyższym możliwym poziomie. Jestem zdania, iż rozwój jest nieodłącznym elementem ludzkiego życia. W swojej pracy dbam o to, aby ciągle iść do przodu i poszerzać horyzonty. Cieszę się, że zostało to dostrzeżone przez innych. Jestem lekarzem stomatologiem praktykującym od 26 lat i ten czas w pełni poświęciłem na pracę naukową i dydaktyczną, a dobro i zadowolenie pacjenta są dla mnie najważniejsze.