– Było wspaniale! Tak mówili lekarze, którzy uczestniczyli w muzycznych warsztatach z wirtuozami gitary: Markiem Radulim i Krzysztofem Ścierańskim a także perkusistą Grzegorzem Kuligowskim. Spotkania z Mistrzem – bo tak nazywała się impreza – zorganizowała Komisja Kultury LIL. Uczestniczyło w nich kilkunastu lekarzy z Lubelszczyzny.

Zajęcia odbyły się na początku kwietnia w profesjonalnej sali prób „Mash Rooms” przy ul. Leszczyńskiego. Każdy z muzyków prowadził je innego dnia.

Najwięcej osób uczestniczyło w spotkaniu z Markiem Radulim, niezwykle cenionym jako gitarzysta, aranżer i kompozytor, ale także pedagog i wykładowca.

– Chciałbym, aby uczestnicy przede wszystkim wyzwolili swoją kreację, aby nabrali swobody i odwagi do wspólnego grania. To nie sprawdzian z techniki grania – zaznaczał Marek Raduli.

– Spotkanie by­­ło dla mnie wydarzeniem niezwykłym i to nie tylko z muzycznego punktu widzenia. Myślę, że każdy z gitarzystów, mierzących się ze swoim instrumentem, jest co najmniej tego samego zdania. Zajęcia z Krzysztofem Ścierańskim miały inny wymiar. Był to rodzaj towarzyskiego spotkania, łączonego z opowiadaniami bardzo wszechstronnie ilustrowanymi żywą muzyką – dzielił się swymi wrażeniami Janusz Jendrej, który był głównym pomysłodawcą spotkań.

Z jakimi utworami zmagali się uczestnicy warsztatów? – Przewijającym się najczęściej tematem melodycznym był: „Kiedy byłem małym chłopcem” Tadusza Nalepy. Poza tym standardy bluesowe jak: „Hey Joe”, „Little Wing”, „Need Your Love So Bad”.

Na zakończenie – czwartego dnia – mistrzowie i uczniowie spotkali się wspólnie. – Mamy coraz większy apetyt na takie zajęcia i oby było ich dużo więcej, bo pomysłów na wspólne granie i śpiewanie mamy całkiem sporo! – mówili z entuzjazmem uczestnicy spotkań.

aa