Otyłość trzeba leczyć
z Tomaszem Jaworskim, specjalistą chirurgii ogólnej z II Kliniki Chirurgii Ogólnej, Gastroenterologicznej i Nowotworów Układu Pokarmowego SPSK 1 w Lublinie, rozmawia Anna Augustowska
- Otyłość to choroba jak każda inna i trzeba ją leczyć. Ale dieta i ruch to przy patologicznej otyłości za mało. Medycyna ma jednak skuteczne formy pomocy. Jakie?
– Nie zgodzę się, że jest jak każda inna. Jest szczególnie niebezpieczna, bo najczęściej jest przyczyną szeregu innych groźnych chorób. Dlatego też jak najbardziej trzeba ją leczyć. Przy otyłości olbrzymiej zastosowanie diety i aktywności fizycznej to na ogół za mało, ale jednak bez nich nie można mówić o skutecznym odchudzaniu. Gdy one nie wystarczają konieczne jest chirurgiczne leczenie otyłości. Chirurgia bariatryczna to jedna z najbardziej skutecznych metod walki z otyłością. Szacuje się, że przynosi sukces w blisko 90 procentach. W naszej klinice pierwsze operacje zmniejszania żołądka były wykonywane już w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Były to jednak operacje wykonywane klasycznie, z dużym cięciem powłok, obarczone dużym ryzykiem powikłań. Od 10 lat w II Klinice Chirurgii Ogólnej, Gastroenterologicznej i Nowotworów Układu Pokarmowego kierowanej przez profesora Grzegorza Wallnera operacje bariatryczne wykonujemy w technice laparoskopowej, czyli przez „dziurkę od klucza”. Mamy już zoperowanych około 600 pacjentów bariatrycznych. Rocznie wykonujemy blisko 100 takich operacji, co jest tylko kroplą w morzu potrzeb.
- Jakiego rodzaju są to zabiegi?
– Jest kilka rodzajów tych zabiegów. Najczęściej wykonywaną operacją u nas w klinice jak również w Polsce jest rękawowa resekcja żołądka (sleeve gastric resection). Na drugim miejscu znajduje się wyłączenie żołądkowe sposobem Roux (gastric by-pass). Balon żołądkowy zakładany endoskopowo jest metodą zarezerwowaną dla pacjentów, u których ryzyko operacji w znieczuleniu ogólnym jest zbyt duże lub jako forma przygotowania przed właściwym zabiegiem bariatrycznym. Warto podkreślić, że chirurgia bariatryczna jest stosunkowo bezpieczna. Poważne powikłania w ośrodkach z dużym doświadczeniem nie przekraczają jednego procenta.
- Dla jakich pacjentów są przeznaczone te zabiegi?
– Tych z otyłością olbrzymią, u których maksymalny, odnotowany wskaźnik masy ciała BMI przekracza 40 lub 35, jeśli otyłości towarzyszą dodatkowe schorzenia powiązane z otyłością, np. cukrzyca, nadciśnienie, choroby stawów czy bezdech senny. Najcięższy pacjent, którego leczyliśmy ważył 360 kg. Jednak zdecydowana większość naszych pacjentów waży 120-200 kg.
- Jak wygląda kwalifikacja pacjenta do zabiegu bariatrycznego?
– Od początku naszej działalności bariatrycznej współpracujemy z Oddziałem Diabetologicznym Instytutu Medycyny Wsi. Pacjent chcący poddać się operacji bariatrycznej powinien być przygotowany poprzez wielodyscyplinarny zespół specjalistów, w skład którego wchodzą: internista, psycholog, dietetyk. Jednak
ostateczna kwalifikacja i decyzja, co do rodzaju zabiegu, należy do chirurga.
Chcielibyśmy, aby lekarze rodzinni dużo częściej kierowali do nas takich pacjentów. Bo zalecenia, aby jedli mniej, zmienili dietę i włączyli większą aktywność ruchową na ogół nie skutkują trwałą redukcją masy ciała.
- Czy są jakieś wyraźne przeciwwskazania do operacji bariatrycznej?
– Operujemy pacjentów w wieku od 18 do 65 roku życia. Przeciwwskazaniem są choroby psychiczne uniemożliwiające współpracę z pacjentem oraz schorzenia dyskwalifikujące pacjenta do zabiegu w znieczuleniu ogólnym.
- Jaka jest skuteczność operacji bariatrycznych?
– Leczenie zachowawcze otyłości patologicznej jest skuteczne jedynie w 1-5 proc. w zależności od przeprowadzonych badań, najczęściej nie przekracza 2 proc. Skuteczność metod operacyjnych sięga 80-85 proc. Z tego jasno wynika, że na chwilę obecną chirurgia jest bezkonkurencyjną metodą trwale redukującą nadmierną masę ciała.
- Czy z okazji 10-lecia zabiegów bariatrycznych mają Państwo jakieś plany?
– Z okazji Europejskiego Dnia Otyłości, który przypada w maju oraz 10 rocznicy pierwszego zabiegu bariatrycznego, wykonanego techniką minimalnie inwazyjną w naszej klinice, zorganizowaliśmy spotkanie pacjentów bariatrycznych, na które zostali zaproszeni pacjenci już zoperowani i jednocześnie chorzy zainteresowani możliwością poddania się takiemu zabiegowi.