Leczo z… cukinii
No cóż, lato ma się ku końcowi. Ale dzięki temu obfitość warzyw nas wprost rozpieszcza. Dlatego dzisiaj proponuję coś warzywnego właśnie i będzie to danie z cukinii. Jej właściwości i wartości odżywcze jako pierwsi docenili mieszkańcy Meksyku i Ameryki Południowej, skąd pochodzi. Do Polski cukinia przywędrowała z Włoch, stąd też jej nazwa. Po włosku „zucchina” to po prostu mała dynia. Cukinia (w niektórych regionach nazywana jest kabaczkiem) należy do warzyw dyniowatych. W zależności od odmiany może być ciemnozielona, żółta lub pasiasta. Warzywo może dorastać do ok. 40 cm długości, ale kiedy ma ok. 20-30 cm jest najdelikatniejsza. I taka ok. 30-centymetrowa będzie nam potrzebna.. Jest ceniona za wysoką wartość dietetyczną. Zawiera potas, żelazo i magnez oraz witaminę C, K, PP i B1, beta karoten. Zaletą cukinii jest to, że nie odkładają się w niej metale ciężkie. Ponadto warzywo odkwasza organizm i pozytywnie wpływa na proces trawienia, dlatego polecana jest przy problemach z nadkwaśnością. Więc do rzeczy.
Składniki:
- 1 ok. 30-cm cukinia
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 2-3 ząbki czosnku
- 1 średniej wielkości cebula
- 1 tuba pasty z papryki (taka oryginalna węgierska jest już do kupienia w marketach)
- 2-3 łyżki oleju słonecznikowego
- 2-3 łyżki przecieru pomidorowego
- ½ łyżeczki czarnego tłuczonego pieprzu
- ½ do 1 łyżeczki soli
- ½ łyżeczki ostrej mielonej papryki (najlepiej wędzonej węgierskiej)
- 1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki (najlepiej wędzonej węgierskiej)
- 1 łyżka sosu sojowego jasnego
Wykonanie:
Filet drobiowy pokroić w dużą kostkę (ok. 2 cm) i usmażyć na oleju na jasnozłoty kolor oprószywszy solą, dodać 2-3 ząbki posiekanego dość drobno czosnku, cebulę średniej wielkości też pokrojoną w grubą kostkę oraz słodką paprykę w proszku. Cukinię obrać, wydrążyć miąższ, pokroić w kostkę (ok. 3 cm) dodać do pozostałych składników i dalej smażyć na wolnym ogniu. Doprawić do smaku papryką w proszku, solą, pieprzem. Dodać przecier pomidorowy, pastę paprykową i sos sojowy. Leczo będzie gotowe, kiedy nasza cukinia będzie jeszcze ciut twarda. Podawać ze świeżym chlebem.
Smacznego!
Dariusz Hankiewicz