Glukometr u stomatologa
z prof. Mansurem Rahnama, kierownikiem Katedry i Zakładu Chirurgii Stomatologicznej UM w Lublinie, rozmawia Anna Augustowska
- Cukrzyca to choroba interdyscyplinarna, jej leczeniem zajmują się lekarze wielu specjalności, ale chyba wciąż nie docenia się roli… stomatologów. Na czym polega ich udział?
– W Polsce jest około 3,5 miliona osób chorych na cukrzycę. Jest to potężna grupa pacjentów, która wymaga opieki medycznej, w tym także stomatologicznej. Cukrzyca wywołuje szereg zmian w przyzębiu oraz w obrębie błony śluzowej chorego. Dochodzi także do zaburzenia czynności gruczołów ślinowych. Ponadto, zaburzeniu ulega również unerwienie jamy ustnej. U pacjentów cierpiących na cukrzycę wyższe jest także ryzyko wystąpienia próchnicy. Wszystkie te problemy wymagają intensywnego leczenia stomatologicznego. Istotne jest nie tylko regularne badanie pacjentów, intensywna higienizacja oraz regularne przeprowadzanie zabiegów leczniczych. Stomatolog może nie tylko leczyć, ale również brać udział w procesie rozpoznawania cukrzycy oraz monitorowania jej leczenia.
- Cukrzycę można wykryć oglądając stan uzębienia i śluzówki jamy ustnej pacjenta?
– Podczas badania klinicznego należy zwrócić szczególną uwagę na tkanki przyzębia oraz stan błony śluzowej. W przebiegu cukrzycy zmiany w przeważającej części przypadków lokalizują się w obrębie tkanek przyzębia. Zaobserwować można zaczerwienienia i obrzęk dziąseł, nasilone krwawienie z dziąseł,
patologiczną ruchomość zębów czy też obniżenie poziomu brzegu dziąsłowego. Często zaobserwować można zanik błony śluzowej, drożdżycę, czy też zmiany liszajowate.
- Czy stomatolog może być pierwszym lekarzem, który wykryje lub zwróci uwagę na ryzyko wystąpienia cukrzycy?
– Dentysta jest lekarzem „pierwszego kontaktu”. Oczywiście, że stomatolog może być pierwszym lekarzem, który zwróci uwagę na niepokojące objawy. Jako pierwszy może rozpocząć proces diagnostyczny i skierować pacjenta do diabetologa, który będzie mógł postawić ostateczne rozpoznanie i wdrożyć leczenie. Większość tkanek jamy ustnej można łatwo zbadać wizualnie i palpacyjnie. Istotne jest, aby nie zaniedbywać wywiadu, jak i podstawowego badania całej jamy ustnej. Ważne jest również zwiększenie świadomości lekarzy dentystów w aspekcie objawów cukrzycy.
- Czy cukrzyca ma wpływ na leczenie chirurgiczne?
– Ogromny. Cukrzyca powoduje istotne zmiany w układzie immunologicznym. Dochodzi do nadprodukcji cytokin prozapalnych, co sprzyja występowaniu stanów zapalnych. Co więcej, u osób z istotną dysglikemią występują zaburzenia w gojeniu tkanek, co istotnie może utrudniać gojenie ran pozabiegowych. Długotrwała hiperglikemia skutkuje zwężeniem światła drobnych naczyń krwionośnych. Pogorszenie ukrwienia skutkuje zmniejszeniem możliwości obrony tkanek przed zakażeniem, zmniejsza zdolności regeneracyjne. Jest to istotny problem w przypadku leczenia implantologicznego. W przypadkach istotnych wahań glikemii leczenie przy użyciu wszczepów jest ryzykowne i wiąże się z istotnie wyższym ryzykiem niepowodzenia.
- Czy leczenie stomatologiczne może wspomóc leczenie cukrzycy?
– Zdecydowanie tak. Badania wykazują, że intensywne leczenie periodontologiczne pozwala na zmniejszenie dawek insuliny stosowanych u pacjentów. Zmniejszenie nasilenia stanu zapalnego zmniejsza insulinooporność. Dochodzi również do zmniejszenia ryzyka ogólnoustrojowych zakażeń, na które pacjenci cierpiący na cukrzycę są bardziej narażeni.
- Zawiązana jesienią Koalicja Diabeto-Stomatologiczna ma zwiększyć wykrywalność cukrzycy. Jak Pan to ocenia?
– Cukrzyca jest uznawana za pierwszą niezakaźną epidemię na świecie. Dane epidemiologiczne wskazują, że na świecie żyje prawie 400 milionów osób cierpiących na cukrzycę, przy czym około 179 milionów pacjentów nie jest świadomych, iż cierpi na tę chorobę. Co więcej, uznaje się, że liczba zachorowań będzie wciąż wzrastać. Brak zmian w trybie życia społeczeństwa skutkować będzie tym, iż w 2020 w Polsce będą ponad 4 miliony chorych na cukrzycę. Są to liczby, które pokazują, z jakim problemem się mierzymy. Konieczne jest rozwinięcie programów profilaktycznych, wczesne wykrywanie i interdyscyplinarne leczenie cukrzycy. Konieczne jest również zwiększanie świadomości pacjentów. Wszystkie działania, mające na celu walkę z cukrzycą, spotykają się z moją pełną aprobatą i mogą liczyć na moje wsparcie.