W obradach tegorocznego zjazdu delegatów Lubelskiej Izby Lekarskiej, który odbył się 25 marca br. uczestniczyło 125 lekarzy, co stanowi ponad 58 proc. spośród 214 uprawnionych do udziału w zjeździe. Doroczne spotkanie przedstawicieli samorządu lekarskiego było doskonałą okazją do odświeżenia starych i dobrych przyjaźni, a same obrady przebiegały wartko, sprawnie i bez zakłóceń.

 

Szlachetnych i wzorowych nagrodzić

Rozpoczynając obrady, które odbyły się w gościnnych wnętrzach Centrum Konferencyjno-Wystawienniczego „Etiuda”, prezes LIL Janusz Spustek powitał licznie przybyłych gości: reprezentantów władz wojewódzkich i miejskich a także przedstawicieli okręgowych samorządów zaufania publicznego
m.in. z Izby Aptekarskiej i Izby Pielęgniarek i Położnych. Wśród gości nie zabrakło także przedstawicieli władz Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. W ciepłych słowach zebranych delegatów pozdrowiła prorektor ds. kształcenia UM Barbara Jodłowska-Jędrych, podkreślając wzorową współpracę uczelni z samorządem. – Jesteśmy niczym tandem i nie spieramy się, kto na tym wehikule postępu w medycynie siedzi z przodu, a kto z tyłu – przekonywała pani prorektor.

 

Tradycyjnie pierwszą część obrad poświęcono uhonorowaniu lekarzy, którzy w szczególny sposób wyróżniają się swoją postawą i zaangażowaniem, przestrzegając kanonów etyki zawodowej, są wzorem dla innych.

Laurem Medycznym wyróżniono Krzysztofa Kalitę, ortopedę ze Szpitala Powiatowego w Janowie Lubelskim (sylwetkę doktora Kality prezentowaliśmy w marcowym wydaniu Medicusa). Warto przypomnieć, że Laur przyznawany jest tylko lekarzom i tylko na wniosek innych lekarzy. Krzysztof Kalita został uhonorowany Diamentowym Laurem w uznaniu za 42 lata pracy w zawodzie.

Wręczono też Medale Lubelskiej Izby Lekarskiej. – To dla mnie zaszczyt, że mogę dzisiaj przedstawić osoby, które zasłużyły na to wyjątkowe wyróżnienie – mówił prowadzący ceremonię prof. Tomasz Trojanowski. Kapituła Medalu LIL przyznała je po raz 16. W tym roku medalami wyróżniono: Barbarę Hasiec – ordynatora Oddziału Chorób Zakaźnych Dziecięcych szpitala im. Jana Bożego w Lublinie; Marię Durę – spec­jalistę chorób wewnętrznych i psychiatrii ze Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie i Czesława Sudewicza – specjalistę chorób wewnętrznych i reumatologii Wojewódzkiego
Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej (sylwetki tych lekarzy prezentujemy na dalszych stronach).

Ukoronowaniem części oficjalnej i niespodzianką dla wszystkich był minikoncert chóru Continuum, a brawurowe wykonanie kaszubskiej Welewetki zgromadzenie nagrodziło rzęsistymi oklaskami.

Podsumowania, plany i przygotowania

W części roboczej, wyjątkowo sprawnie poprowadzonej przez wiceprezesa LIL Leszka Buka, wysłuchano sprawozdania z działalności Okręgowej Rady Lekarskiej za rok 2016. Prezes Janusz Spustek zwrócił uwagę na rosnącą aktywność komisji problemowych m.in. Komisji Kształcenia (szkolenia organizowane w delegaturach LIL); Komisji Sportu (imprezy integracyjne dla lekarzy i ich rodzin) a także Komisji Kultury (nowe inicjatywy m.in. Muzyczne Piątki, Klub Globtrotera). Przypomniał też o rosnącej ściągalności składek, która w minionym roku wyniosła 91 proc. (w 2015 roku – 86 proc.). Zaszczyt przynależności do lekarskiej korporacji to nie tylko społeczny prestiż, ale zwyczajne zobowiązanie do finansowego wsparcia swojego samorządu.

– Pragnę przypomnieć, że podjęliśmy decyzję o podniesieniu wysokości zwrotu kwoty za opłacenie składek ubezpieczenia z tytułu OC  z 70 do 90 proc. jej wartości – mówił prezes.

Skarbnik Izby, Maria Dura, przedstawiła sprawozdanie finansowe, które zostało przyjęte przez obradujących delegatów – przychody ogółem wyniosły 7 mln 399 tys. zł, a koszty – 5 mln 174 tys. zł, co dało ponad 2 mln 224 tys. zł nadwyżki. – Plan został wykonany w 118 proc. – podkreślił Jacek Rudnik, przewodniczący Okręgowej Komisji Rewizyjnej.

Po sprawozdaniu finansowym uchwalono budżet LIL na 2017 rok (szczegóły sprawozdania finansowego za rok 2016 a także plan budżetu na 2017 są dostępne na stronie internetowej Izby – www.oil.lublin.pl).

W sprawozdaniu rzecznika odpowiedzialności zawodowej Janusza Hołysa zabrzmiały gorzkie uwagi o relacjach między lekarzami i pacjentami. – Z niepokojem obserwuję, że coraz więcej spraw, które do nas wpływają, dotyczy fatalnego traktowania pacjentów przez lekarzy (głównie młodych). Chorzy a także ich rodziny nie są informowani w sposób właściwy o przebiegu leczenia. Zbyt wiele w tym nonszalancji i niegrzeczności – mówił rzecznik nie kryjąc oburzenia.

Przewodniczący Okręgowego Sądu Lekarskiego Paweł Trubecki poinformował, że w 2016 roku wpłynęły wnioski dotyczące 26 spraw; 18 dotyczyło wniosków o ukaranie lekarzy. O przestrzeganie procedur, związanych z podpisywaniem zgody na zabiegi przez pacjentów, zaapelował rzecznik praw lekarzy Jacek Niezabitowski. – To osiąga rozmiary absurdu, ale bez tych dokumentów nie wybronicie się w sądach – napominał.

Maria Dura, która przewodniczy Okręgowej Komisji Wyborczej LIL,  przypomniała, że zbliża się rok wyborczy i członkowie Izby powinni dopełniać koniecznych formalności m.in. wybrać rejon wyborczy i kandydatów na delegatów na Okręgowy Zjazd Lekarzy VIII kadencji itd. (piszemy o tym na str. 8).

Do Komisji Uchwał i Wniosków wpłynął tylko jeden wniosek – niestety, niezgodny z prawem, został więc odrzucony przez głosowanie.

Tym razem delegaci nie uchwalili też żadnych apeli, nie było też żadnych pytań ani dyskusji. – Nadzwyczajnie spokojny zjazd – komentowano.

Anna Augustowska