Odeszli…

Opublikowano: 12 grudnia, 2017Wydanie: Medicus (2017) 12/20173,8 min. czytania

Maria Strużak-Wysokińska (1925-2017)

26 marca 2017 odeszła od nas na zawsze Profesor Maria Strużak-Wysokińska – prekursorka lubelskiej stomatologii.

Urodziła się we Frampolu, w rodzinie inteligenckiej. Jako miejsce dalszej edukacji wybrała Akademię Medyczną w Łodzi ze wspaniałymi nauczycielami i wybitnymi naukowcami. Atmosfera panująca na uczelni, a także radość po zakończeniu wojny sprawiły, że wszyscy z ogromnym entuzjazmem zdobywali wiedzę, mimo biedy, braku podręczników, a tak naprawdę wszystkiego.

Pani Profesor już na drugim roku studiów rozpoczęła pracę jako instrumentariuszka w Zakładzie Stomatologii Zachowawczej, co bardzo pozwoliło poznać przyszły zawód. Dyplom lekarza dentysty uzyskała w 1949 r. Po dyplomie została asystentką w Zakładzie Stomatologii Zachowawczej w Lublinie. Stomatolodzy w tym czasie nie mogli specjalizować się, więc Pani Profesor w 1953 roku ukończyła Wydział
Lekarski. Po czterech latach uzyskała specjalizację II stopnia z chirurgii stomatologicznej i szczękowo-twarzowej. Ogromna pracowitość, miłość do zawodu, ale także postrzeganie potrzeb, powodowały, że zdobyła kolejne stopnie jako wybitny naukowiec. I tak już w 1962 r. obroniła pracę doktorską, a w 1968 r. na podstawie pracy: „Wpływ cukrzycy na stan jamy ustnej i jej znaczenie” została doktorem habilitowanym. Pracując ciągle z pacjentami w 1974 r. uzyskuje specjalizację ze stomatologii zachowawczej, a w 1985 r. z periodontologii. W 1982 r. zostaje profesorem nadzwyczajnym, a w 1988 zwyczajnym. Od 1973 r., kiedy powołano w Lublinie Wydział Stomatologii, Pani Profesor bardzo aktywnie uczestniczyła w tworzeniu Instytutu Stomatologii jako kierownik zakładów: Zachowawczej, Periodontologii i Dziecięcej oraz Prodziekan Wydziału Lekarskiego ds. Stomatologii.

Pani Profesor opublikowała ponad 200 prac i wygłosiła wiele referatów w kraju i poza granicami. Jako jedna z pierwszych wprowadziła metody cytologicznego
i histologicznego badania tkanek jamy ustnej przy diagnozowaniu nowotworów oraz bezbolesną metodę leczenia stanów przedrakowych – krioaplikacji. Prowadziła intensywne badania nad patogenezą próchnicy oraz jej leczeniem, chorobami przyzębia związanymi z wiekiem.

Pod jej kierunkiem 130 lekarzy zrobiło specjalizację, a 23 doktoraty. Była gigantem pracy, wymagała od siebie, ale również od współpracowników, ogromnego zaangażowania w kształcenie przyszłych lekarzy dentystów.

Została uhonorowana licznymi odznaczeniami państwowymi i resortowymi, m.in. Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Medalem Komisji Edukacji Narodowej i Medalem Lubelskiej Izby Lekarskiej.

Komisja Stomatologiczna
Okręgowej Rady Lekarskiej
w Lublinie

 

Stanisław Martyn (1949-2017)

W dniu 5 listopada 2017 roku odszedł od nas na wieczny dyżur dr Stanisław Martyn, wieloletni ordynator Oddziału Dziecięcego Szpitala Powiatowego w Hrubieszowie, przegrywając walkę z ciężką i nieuleczalną chorobą.

Doktor Stanisław urodził się 23 maja  1949 w Sitnie. Studiował na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Lublinie. Zaraz  po uzyskaniu tytułu lekarza medycyny w 1975 roku, podjął pracę w szpitalu w Hrubieszowie jako stażysta, a potem jako asystent Oddziału  Dziecięcego. W pionie  pediatrii pracował początkowo jako młodszy, a potem jako starszy asystent. Tutaj zdobył też tytuły pediatry i specjalisty pediatry zdając I i II stopień specjalizacji, a od 1993 roku pełnił funkcję ordynatora aż do 2015 roku, czyli do chwili odejścia na emeryturę.

W latach 1993-1994 był zastępcą dyrektora ds. opieki zdrowotnej w tutejszym szpitalu. W 2006 odznaczony został Brązowym Krzyżem Zasługi.

Całe swoje życie zawodowe związał z ziemią hrubieszowską i z tym szpitalem, gdzie pracował nieprzerwanie aż do emerytury. Wybrał zawód pediatry, trudny, ale  cóż może być piękniejszego niż to, że pomaga się dzieciom. Dla małych pacjentów był cenionym lekarzem. Z zaangażowaniem wykorzystywał swoją wiedzę i doświadczenie. W pracy przywiązywał dużą wagę do szczegółów, swoje zadania wykonywał sumiennie. Zawsze znajdował czas na rozmowę z chorymi dziećmi oraz ich rodzicami i to na różne tematy, nie tylko o leczeniu.

Był kierownikiem specjalizacji lekarzy pediatrów. Pod jego bacznym okiem wykształciło się kilka pokoleń  młodych adeptów pediatrii.

Prywatnie był wspaniałym dziadkiem, ojcem, mężem, bratem i synem. Zawsze z ogromną miłością i wielkim szacunkiem mówił o swojej rodzinie. Z wielkim też sentymentem wracał do swojego domu rodzinnego w Horyszowie Polskim. Cieszył się, że może tam pojechać i obcować z przyrodą.

Odszedł o wiele za wcześnie, pozostawiając bliskich w nieutulonym żalu.

Pomagał tak wielu, ale sobie nie zdołał…

Spoczywaj w pokoju.

Personel lekarski Oddziału Pediatrii SP ZOZ Hrubieszów