Tacy zdolni i z Lublina
Laureaci konkursu w Nowosybirsku
Tacy zdolni i z Lublina
z Justyną Kwolczak, studentką medycyny LUM i Markiem Winiarzem, absolwentem Wydziału Lekarskiego LUM, członkami zwycięskiej drużyny w konkursie medycznym International Medical Tournament, rozmawia Anna Augustowska
• Polecieć do stolicy Syberii, aby wziąć udział w konkursie, to prawdziwe wyzwanie. Proszę powiedzieć, co to za konkurs i kto mógł wziąć w nim udział?
– International Medical Tournament to drużynowy konkurs medyczny, polegający na rozwiązywaniu złożonych, rzeczywistych przypadków klinicznych, pochodzących z największych ośrodków klinicznych Federacji Rosyjskiej. Każdy przypadek zawierał opis dolegliwości zgłaszanych przez pacjenta oraz wybiórcze wyniki badań laboratoryjnych i obrazowych. Naszym zadaniem było zaproponowanie diagnostyki różnicowej, podanie propozycji ostatecznej diagnozy oraz adekwatnego leczenia. Co podkreślali organizatorzy konkursu, zadania zostały opracowane w oparciu o metodę nauczania, opartą na rozwiązywaniu problemów tzw. Problem Based Learning (PBL).
Informacja o tym konkursie nie była dostępna na stronie naszej uczelni, ani innej stronie polskojęzycznej. Kapitan naszej drużyny – Anna Roszkowska – znalazła wzmiankę o tym turnieju na stronie anglojęzycznej, na której znajdowały się ogłoszenia o konferencjach i konkursach dla studentów uczelni medycznych. Zaintrygowała nas idea tego turnieju, jak i jego międzynarodowy charakter. Po obejrzeniu relacji z czterech poprzednich edycji, postanowiliśmy spróbować swoich sił, zaczynając od etapu korespondencyjnego jako pierwsza drużyna z Polski w historii konkursu. W czwórkę – ja (Justyna), Anna, Marek i Łukasz od lat wspólnie angażujemy się w działalność Studenckiego Koła Naukowego przy Zakładzie Dydaktyki i Symulacji Medycznej. Kamilię poznaliśmy podczas naszej działalności w kole i zdecydowaliśmy się zaprosić ją do naszej drużyny.
• Rywalizacja miała kilka etapów. Który był najtrudniejszy?
– Konkurs był podzielony na dwie ligi: rosyjskojęzyczną i międzynarodową, gdzie należało posługiwać się językiem
angielskim. Turniej miał dwa etapy: etap korespondencyjny i etap finałowy. Etap korespondencyjny polegał na rozwiązaniu dwóch z trzech przypadków klinicznych. Na podstawie przyznanych punktów
tylko 12 drużyn w każdej lidze kwalifikowało się do etapu finałowego. Nam się udało. Dzięki pomocy dziekana II Wydziału z Oddziałem Anglojęzycznym prof. Wojciecha Załuski mogliśmy wziąć udział w etapie finałowym, który odbył się w dniach 20-23 kwietnia w Nowosybirsku.
Oczywiście etap finałowy okazał się trudniejszy. Nie tylko musieliśmy przygotować rozwiązania przypadków (jak w etapie korespondencyjnym), ale również zaprezentować je i omówić.
• A jak wyglądał finał?
– Kilka dni przed etapem finałowym dostaliśmy 10 przypadków z różnych dziedzin medycyny i naszym pierwszym zadaniem było przygotowanie
rozwiązań – odpowiedzi na pytania zadane przez organizatorów, w formie prezentacji multimedialnej i pliku tekstowego. Następnie, w nowoczesnych salach uniwersytetu w Nowosybirsku, nasza drużyna obierała jedną z 3 ról. Jako tzw. speaker – mówca, prezentowaliśmy rozwiązanie przypadku, do którego zostaliśmy wyzwani przez drużynę oponentów. Oponenci po prezentacji mówcy mieli prawo do zadawania pytań i wyrażania swoich uwag do zaproponowanego rozwiązania. Całość podsumowywali członkowie drużyny z funkcją „rewiever”. Prezentacja jednego przypadku trwała godzinę, po czym następowała zamiana ról pomiędzy
drużynami. Całokształt wystąpień oceniany był przez międzynarodowe jury, do którego zaproszono doświadczonych klinicystów z ośrodków z Rosji, Serbii, Azerbejdżanu i wielu innych krajów.
Przypadki kliniczne dotyczyły różnych jednostek chorobowych np. rzekomej niedoczynności przysadki typu 1B lub 2, nocnej napadowej hemoglobinurii czy przewlekłej opistorchozy, które same w sobie nie brzmią zbyt obco, jednak nietypowy przebieg choroby oraz tylko częściowe wyniki i niepełny wywiad utrudniały znalezienie właściwej drogi.
• Byliście jedyną drużyną z Polski – jak to możliwe?
– W lidze anglojęzycznej, w etapie korespondencyjnym wzięło udział 20 drużyn
m.in. z Irlandii, Serbii, Niemiec, Czarnogóry czy Albanii. W etapie finałowym rywalizowaliśmy z drużynami z Niemiec, Serbii, Irlandii i Rosji. My zajęliśmy II miejsce; wygrali Niemcy, ale wyprzedzili nas tylko 1 punktem.
• Nagroda – to tylko satysfakcja?
– Od władz naszej uczelni otrzymaliśmy Nagrodę Rektora. Jednak konkurs w Nowosybirsku nie jest naszym jedynym osiągnięciem. Trójka z nas – Justyna, Anna i Marek – jest członkami drużyny, która zdobyła I miejsce w Ogólnopolskich Zawodach Symulacji Medycznej w Gdańsku, które odbyły się 19 maja br. W październiku, razem z kolegami, będziemy reprezentować Polskę na zawodach międzynarodowych.
Justyna Kwolczak – studentka 6 roku kierunku lekarskiego, stypendystka „Miejskiego programu stypendialnego dla studentów i doktorantów”, autorka projektu naukowo-badawczego realizowanego w ramach Funduszu Własnego UM w Lublinie, planuje zostać dermatologiem
Marek Winiarz – tegoroczny absolwent, od października planuje rozpocząć staż w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie, swoją przyszłość zawodową wiąże z anestezjologią i intensywną terapią.
Łukasz Świerszcz – tegoroczny absolwent, lider drużyny, która w 2017 roku wywalczyła III miejsce w Międzynarodowych Zawodach Symulacji Medycznej w Paryżu, stypendysta stypendium ministra zdrowia dla studentów i doktorantów.
Anna Roszkowska – studentka 6 roku kierunku lekarskiego, stypendystka „Miejskiego programu stypendialnego dla studentów i doktorantów”, autorka projektu naukowo-badawczego realizowanego w ramach Funduszu Własnego UM w Lublinie.
Kamilia Soltani – studentka IV roku programu English Division, członek Samorządu Studentów programu English Division.