Nowe zasady kwalifikacji do operacji zaćmy
Nowe zasady kwalifikacji do operacji zaćmy
W Polsce zarejestrowanych do zabiegu usunięcia zaćmy jest około 50 tys. pacjentów. Czas oczekiwania na zabieg wynosi obecnie ok. 2 lat i 3 miesięcy. Próbując złagodzić tę tragiczną sytuację, NFZ z rezerwy centralnej przeznaczył dodatkowe środki na operacje zaćmy. Województwo lubelskie otrzymało 2,4 mln zł, co pozwoli na sfinansowanie dodatkowych 365 operacji. Te dodatkowe środki otrzyma 14 placówek w województwie, najwięcej przyznano klinikom PSK nr 1, szpitalowi papieskiemu w Zamościu oraz Wojew. Szpitalowi Specjalistycznemu w Białej Podlaskiej. Większość pieniędzy otrzymały te województwa, z których dużo pacjentów korzysta z leczenia za granicą.
Ministerstwo Zdrowia podjęło próbę poprawy tej trudnej sytuacji. Na wniosek prof. Marka Rękasa, krajowego konsultanta ds. okulistyki, powołano zespół do spraw walki z zaćmą. Członkiem tego zespołu został m. in. prof. Robert Rejdak, kierownik Kliniki Okulistyki Ogólnej UM w Lublinie. Prof. Rękas poinformował, że z kolejki oczekujących na zabieg zoperowano 1798 osób, a liczba wszystkich zoperowanych wyniosła 15 700 pacjentów. Jak wynika z tej statystyki, większość oczekujących na zabieg skorzystała z unijnej dyrektywy transgranicznej. Operacje przeprowadzane są głównie w Czechach, na Słowacji i w Niemczech, gdzie czas oczekiwania na zabieg wyniósł 2 miesiące.
Konsultant krajowy ds. okulistyki, podobnie jak min. Szumowski, uważa, że pacjenci w Polsce zapisują się na operacje zaćmy jakby „na zapas” i dlatego okres oczekiwania na zabieg w Polsce jest najdłuższy w Europie. Prof. M. Rękas uważa, że operacje zaćmy „na zapas” są błędem, bo aż u 30 proc. pacjentów występują powikłania. Jednak ten tak wysoki procent powikłań kwestionują inni okuliści, mówiąc, że operacja zaćmy należy do najbezpieczniejszych zabiegów.
Polskie Towarzystwo Okulistyczne opublikowało nowe standardy kwalifikacji do zabiegu usunięcia zaćmy, a NFZ już je wprowadza w życie w zakresie transgranicznej opieki zdrowotnej. Pacjenci, którzy nie będą mieć określonych w dokumencie problemów ze wzrokiem, nie dostaną refundacji operacji za granicą, a więc turystyka medyczna zapewne spadnie.
Obecnie, aby zabieg usunięcia zaćmy mógł zostać uznany za świadczenie, za które przysługuje zwrot kosztów, pacjent powinien spełnić kryteria kwalifikacji do zabiegu, określone przez Polskie Towarzystwo Okulistyczne. Na listę oczekujących na zabieg usunięcia zaćmy, pacjent zostanie wpisany po wizycie kwalifikacyjnej, przeprowadzonej przez lekarza specjalistę okulistę. Podstawowym kryterium kwalifikacyjnym jest stwierdzenie zmętnienia soczewki, po rozszerzeniu źrenicy. Nie można kwalifikować do zabiegu pacjentów z ostrością wzroku lepszą niż 0,6 do dali (z najlepszą korekcją). Jednak istnieją pewne wyjątki od tej zasady, jak np. jeżeli zaćma stanowi przeszkodę w diagnostyce i leczeniu innych schorzeń oka, czy u osób, które wykonują zawód kierowcy. Te nowe ograniczenia do zabiegu usunięcia zaćmy nie dotyczą dzieci.
Konsultant krajowy uważa, że te nowe zasady kwalifikacji mogą skrócić kolejki oczekujących do 4-6 miesięcy. W Szwecji kolejka oczekujących wynosi 4 miesiące, a jeżeli się wydłuża to dyrektor szpitala jest zobowiązany do zatrudnienia następnego lekarza, który może wykonywać ten zabieg.
Jerzy Jakubowicz