Satyra poetyczna

Opublikowano: 9 maja, 2024Wydanie: Medicus (2024) 05/2024Dział: 1 min. czytania

W czasie konferencji odbył się wieczór autorski Małgorzaty Stokowskiej-Wojdy, lekarki rodzinnej, od dwóch kadencji pracującej w Okręgowym Sądzie Lekarskim i autorki tomików poezji. W Janowie Podlaskim poetka promowała swój ostatni tomik pt. „Nauki nieścisłe” (więcej o pracy twórczej w wywiadzie publikowanym w październikowym wydaniu „Medicusa” – 10/2023).

Na uczestników spotkania w Janowie Podlaskim czekała niespodzianka – Autorka pokazała swój satyryczny talent. Publikujemy jeden z takich wierszy.

KEL

Kodeks Etyki Lekarskiej popularnie KEL-em zwany

musi być przez brać medyczną skrupulatnie przestrzegany.

W KEL-u jest odnotowane, co nam wolno, co musimy,

co bezwzględnie zakazane, kto jest winny, kto bez winy.

Obowiązków długa lista staranności, uprzejmości,

łagodności i empatii, bezgranicznej cierpliwości.

Nawet gdy się pacjent piekli albo ciśnie grubym słowem,

trzeba głębiej skryć emocje, mocniej ściągnąć nerwom wodze,

mimo ciśnień nie wybuchnąć. A że wszystkim można marzyć,

marzę o okoliczności, która pewnie się nie zdarzy,

że zostanie uchwalony KEP i każdy zapamięta,

że od dziś obowiązuje Kodeks Etyki Pacjenta.

Małgorzata Stokowska-Wojda

aa